Gonią mnie wiersze po łące strofami,
Zaczekaj Baśko poflirtuj z nami.
To KWIATY POLSKIE Juliana Tuwima -
Smutne i ostre jak Syberyjska Zima.
Goni mnie po torach LOKOMOTYWA,
Zaczarowana, a taka prawdziwa.
Wsiadaj: jadę do Tomaszowa,
Tam czeka na cię miłości odnowa.
Podadzą Ci na tacy słodkie winogrona
I będziesz szczęśliwa, i będziesz spełniona.
Biegnę ścieżkami po Jasieńskim lesie
A Ptasie Radio pogłos za mną niesie.
Przeróżnych ptasząt śpiewy i ćwierkanie,
O wszystkich sprawach rozpamiętywanie.
Śmieję się serdecznie z
tych ptasich świergotów,
Wszak u nich tak jak u nas,
pełno jest kłopotów.
Na tajemniczej wyspie pośrodku jeziora
W noc świętojańską zapłonęła GORA
Wokół zebrani liczni wczasowicze,
Wsłuchani
tęsknie w przyrody tajemnice.
Nagle zabrzmiała czarowna muzyka
I głosem
Demarczyk po falach pomyka.
Tańczyłeś ze
mną, Madonną Twych lat,
A wokół wirował czarodziejski świat.
Julku, w noc majową siądę na ławeczce
Przytulę się do ciebie i w ucho zaszepczę:
Kocham Cię, kocham ARCYMISTRZU POEZJI!
Tyleż w niej piękna i niezwykłej finezji.
Dałeś z siebie wszystko – co dać może
POETA.
Każdy Twój
Utwór to dla serca podnieta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz